44. Bezsilność
Rozdział, w którym Trunks przechodzi ciężką próbę, Bulmę i Vegetę czekają nieprzyjemne niespodzianki, a stan Bry się pogarsza.
_______________________________________________________
Kochani!
Rozdział dodaję ekspresem, bo za chwilę wieczór z moim K., także tekst na końcu będzie edytowany. ;)
EDYCJA:
Kochani Czytelnicy!
SuperExtra słusznie zauważyła, że sytuacja u Briefsów nie jest ciekawa. Zdałam sobie sprawę, że chociaż od powrotu Vegety do rodziny mija zaledwie kilka dni, to dla Was od tego wydarzenia upłynęło osiem miesięcy. Postanowiłam, że musimy przyśpieszyć trochę dodawanie kolejnego odcinka, żebyście szybciej wiedzieli, co dalej.
Mam nadzieję, że skomentujecie tak ekspresowo, że w pierwszym tygodniu grudnia będę mogła wrzucić nowość. Co Wy na to? :)
Nie bójcie się też krytykować i pisać, że coś jest dla Was słabo rozwinięte czy nieciekawe. Piszcie, jakie lubicie wątki, które uwielbiacie, czego jest za mało, co Was nudzi czy gorszy.
Nawet jak ktoś napisze dla mnie coś absurdalnego w stylu: Vegeta powinien zacząć pisać wiersze miłosne, Trunks powinien być dla każdego milutki, a Bulma odejść od Vegety i ułożyć sobie życie z Yamchą, to się nie zgodzę, ale to nie znaczy, że nie możecie pisać o takich rzeczach. Podałam wyolbrzymione przykłady, ale chodzi mi tylko o to, że sporo osób zna tutaj moje zdanie na pewne tematy i nie zawsze pokrywa się to z Waszym wyobrażeniem. Dlatego nawet jak myślicie w 100% inaczej niż ja - piszcie. Ja się nie obrażę i zrozumiem.
W każdym razie - SuperExtra zwróciła mi uwagę na pewne rzeczy i dzięki temu rozdział pojawi się szybciej. Także plusy szczerości już są. :D
Podziękowania dla mojego K., który cierpliwie czekał, aż dodam odcinek i wie, jak jestem uzależniona od tego miejsca, ale w końcu... Poślubił pisarkę-amatorkę, to teraz musi pogodzić się z moim nałogiem. ;*
Jeszcze jedne życzenia dla mojego Słońca, tym razem w klimatach DB:
Podejścia do życia beztroskiego,
Z Goku śmiechu radosnego,
Przyjaciół niczym Piccolo oddanych,
Nocy zawsze przespanych,
Jak Vegeta takiej odwagi,
Jak Trunks wyśmiewania powagi,
Lepszych życzeń za rok,
W dobrą drogę zawsze zrób krok. :* :D
(Pobijam rekordy w składaniu życzeń na różne sposoby...)
Podziękowania dla Wiktorii Paciorek, która przypomniała o wrzuceniu rozdziału. :)
Cieszy mnie też, że Beti9630 nadal czyta, chociaż wiem, że ciężko przy takich trudnych odcinkach...
Dziękuję Merryxxo, że mimo zaginięcia komentarza, nie poddała się i dodała kolejny raz. Cóż, jak widzisz, to nie koniec problemów u Vegety i Bulmy. ;)
Diano, dzięki, że jesteś. To już spory kawał czasu... ;)
100krotko, miałaś rację, że dla Trunksa bransoletka nie będzie dobra, ale przynajmniej teraz już jej nie ma. Co do Gotena, troszkę go było, a z jego obecnym stanem, to postaram się coś dodać, kiedy będzie dobry moment. ;)
E.K.P, jeszcze poprzedniego nie skomentowałaś, a już nowość. :D Mam nadzieję, że z dziećmi wszystko w porządku? ;)
A co z naszymi chwilowo (prawda?) nieobecnymi?
Czekam na Was - Anowi, Killall, Hydro, Tyno, Klaudio, Najlo...
Mimo tak długiej przerwy, czekam też na Porschefową, Strawberry, Loręssj, Ardal, Anulkę...
Czy się doczekam? Zróbcie mi niespodziankę i napiszcie.
Albo Ty, Czytelniku nieujawniony, po prostu napisz.
Z okazji urodzin dla mojej A., Słońca - wiesz, że życzę Ci zawsze wszystkiego, co najlepsze.
Odcinek +18, brutalne sceny
_______________________________________________
_______________________________________________
_______________________________________________________
Kochani!
Rozdział dodaję ekspresem, bo za chwilę wieczór z moim K., także tekst na końcu będzie edytowany. ;)
EDYCJA:
Kochani Czytelnicy!
SuperExtra słusznie zauważyła, że sytuacja u Briefsów nie jest ciekawa. Zdałam sobie sprawę, że chociaż od powrotu Vegety do rodziny mija zaledwie kilka dni, to dla Was od tego wydarzenia upłynęło osiem miesięcy. Postanowiłam, że musimy przyśpieszyć trochę dodawanie kolejnego odcinka, żebyście szybciej wiedzieli, co dalej.
Mam nadzieję, że skomentujecie tak ekspresowo, że w pierwszym tygodniu grudnia będę mogła wrzucić nowość. Co Wy na to? :)
Nie bójcie się też krytykować i pisać, że coś jest dla Was słabo rozwinięte czy nieciekawe. Piszcie, jakie lubicie wątki, które uwielbiacie, czego jest za mało, co Was nudzi czy gorszy.
Nawet jak ktoś napisze dla mnie coś absurdalnego w stylu: Vegeta powinien zacząć pisać wiersze miłosne, Trunks powinien być dla każdego milutki, a Bulma odejść od Vegety i ułożyć sobie życie z Yamchą, to się nie zgodzę, ale to nie znaczy, że nie możecie pisać o takich rzeczach. Podałam wyolbrzymione przykłady, ale chodzi mi tylko o to, że sporo osób zna tutaj moje zdanie na pewne tematy i nie zawsze pokrywa się to z Waszym wyobrażeniem. Dlatego nawet jak myślicie w 100% inaczej niż ja - piszcie. Ja się nie obrażę i zrozumiem.
W każdym razie - SuperExtra zwróciła mi uwagę na pewne rzeczy i dzięki temu rozdział pojawi się szybciej. Także plusy szczerości już są. :D
Podziękowania dla mojego K., który cierpliwie czekał, aż dodam odcinek i wie, jak jestem uzależniona od tego miejsca, ale w końcu... Poślubił pisarkę-amatorkę, to teraz musi pogodzić się z moim nałogiem. ;*
Jeszcze jedne życzenia dla mojego Słońca, tym razem w klimatach DB:
Podejścia do życia beztroskiego,
Z Goku śmiechu radosnego,
Przyjaciół niczym Piccolo oddanych,
Nocy zawsze przespanych,
Jak Vegeta takiej odwagi,
Jak Trunks wyśmiewania powagi,
Lepszych życzeń za rok,
W dobrą drogę zawsze zrób krok. :* :D
(Pobijam rekordy w składaniu życzeń na różne sposoby...)
Podziękowania dla Wiktorii Paciorek, która przypomniała o wrzuceniu rozdziału. :)
Cieszy mnie też, że Beti9630 nadal czyta, chociaż wiem, że ciężko przy takich trudnych odcinkach...
Dziękuję Merryxxo, że mimo zaginięcia komentarza, nie poddała się i dodała kolejny raz. Cóż, jak widzisz, to nie koniec problemów u Vegety i Bulmy. ;)
Diano, dzięki, że jesteś. To już spory kawał czasu... ;)
100krotko, miałaś rację, że dla Trunksa bransoletka nie będzie dobra, ale przynajmniej teraz już jej nie ma. Co do Gotena, troszkę go było, a z jego obecnym stanem, to postaram się coś dodać, kiedy będzie dobry moment. ;)
E.K.P, jeszcze poprzedniego nie skomentowałaś, a już nowość. :D Mam nadzieję, że z dziećmi wszystko w porządku? ;)
A co z naszymi chwilowo (prawda?) nieobecnymi?
Czekam na Was - Anowi, Killall, Hydro, Tyno, Klaudio, Najlo...
Mimo tak długiej przerwy, czekam też na Porschefową, Strawberry, Loręssj, Ardal, Anulkę...
Czy się doczekam? Zróbcie mi niespodziankę i napiszcie.
Albo Ty, Czytelniku nieujawniony, po prostu napisz.
Komentarze
Prześlij komentarz
Chcesz nowy rozdział? Zmobilizuj Sylwka komentarzem!