Trzy miesiące myśli (bonus)

A teraz bonus, w którym poznamy świat stworzony przez wrogów Vegety. Nie istniał w żadnej rzeczywistości, ale mimo wszystko napisałam pewien wycinek z tego świata, żeby uzupełnić opowiadanie i pokazać Wam, jak to by było, gdyby Vegeta jednak odleciał, zostawiając Bulmę i Trunksa. Jak mogłaby potoczyć się ta historia? 




                       

Komentarze

  1. Droga Sylwku.

    Co do świata przedstawionego przez Wiedźmę jest on bardzo autentycznie napisany. Także uważam, że tak właśnie wyglądałoby życie Bulmy bez Vegety. Nie znalazłaby nowego faceta tylko, właśnie Yamcha pokręcił by się odpowiednio przy byłej miłości, aż wreszcie by ją odzyskał.
    Dlaczego?
    To proste i zdaje mi się, że masz podobne przemyślenia na ten temat. Otóż facet nigdy nie znalazł sobie partnerki na stałe. Spełniał się jako baseballista i zarywał panienki, a się nie ustatkował. To już Ten miał nieformalny związek z Launch 😂😂 a ta kobieta nieobliczalna jak sama Chi-Chi!

    A propos żony Goku! Taaaaak, ona na pewno maltretowała wszystkich znajomych męża o to by wstrzelić go gdy tylko dowiedziała się o ciąży. Mi braku ojca przy dziecku, ta była w stanie lepiej zająć się synem. Ba, nawet nie zmuszała go do nauki jak pierworodnego, już na etapie 3 latka! W tamtym czasie na pewno obie kobiety zbliżyły się do siebie. Ten sam probkem - ojcies Saiyan odchodzący od rodziny. Wiadomo, nie było przyjaźni, ale wzajemnie zrozumienie, a to już bardzo dużo.

    Pozdrawiam gorąco, bo tu u nas zimno. Po mrozach dobijających -10, gdzie doskwiera to w nieocieplonym jeszcze domu, znowu pada śnieg, a temperatury nieco zelżały.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Chcesz nowy rozdział? Zmobilizuj Sylwka komentarzem!

Facebook bloga

Zwiastun klątwy

Bez ciebie

Trunks

Poczekasz na mnie?

Inne filmiki

Popularne posty z tego bloga